Zatrzymana za zabójstwo: partnerka zmarłego z 3,9 promila alkoholu w krwi

W minioną noc na ul. Broniewskiego w Warszawie doszło do zdarzenia, które głęboko wstrząsnęło lokalną społecznością. Policja została wezwana do mieszkania, w którym znajdował się ranny mężczyzna. Po przybyciu na miejsce, służby medyczne stwierdziły jego zgon. W związku z tym zdarzeniem wszczęto dochodzenie, by wyjaśnić okoliczności tej tragicznej śmierci.

Skrupulatne działania śledczych na miejscu zdarzenia

Pod kierunkiem prokuratora, policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej dokonali szczegółowych oględzin miejsca tragedii. Zabezpieczono każdy potencjalnie istotny szczegół, który mógłby przyczynić się do zrozumienia, co dokładnie się wydarzyło tego wieczoru. Dbałość o detale może okazać się kluczowa w rozstrzygnięciu sprawy.

Rola partnerki zmarłego w śledztwie

Na miejscu zdarzenia obecna była partnerka zmarłego, która została zatrzymana przez policję. W trakcie działań śledczych znaleziono nóż, który uznano za narzędzie zbrodni. Kobieta miała w organizmie aż 3,9 promila alkoholu, co mogło znacząco wpłynąć na jej zdolność do oceny sytuacji i podejmowania decyzji.

Postępowanie sądowe i możliwe wyroki

Zgromadzony materiał dowodowy, nadzorowany przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Żoliborz, był wystarczający, aby postawić kobiecie zarzut zabójstwa. W rezultacie prokurator złożył wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanej, na co sąd wyraził zgodę. Kobieta została umieszczona w areszcie tymczasowym na okres trzech miesięcy. Jeśli sąd uzna ją za winną, grozi jej kara dożywotniego pozbawienia wolności, co jest najcięższą karą przewidzianą w polskim kodeksie karnym.

źródło: Komenda Stołeczna Policji