Warszawa: Petycja o zmianę nazwy ulicy Gagarina na cześć polskiego astronauty Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego

W Warszawie pojawiła się inicjatywa zmiany nazwy ulicy Jurija Gagarina na ulicę Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Taka petycja została złożona przez jednego z mieszkańców i trafiła już do Rady Warszawy, wywołując niemałe poruszenie. Inicjatorzy argumentują, że należy oddać hołd polskiemu astronaucie, który niedawno gościł na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Pomimo zainteresowania, szanse na powodzenie takiej zmiany są niewielkie.
Petycja i jej uzasadnienie
Podstawą wniosku jest chęć uhonorowania Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, który jako drugi Polak w historii znalazł się w przestrzeni kosmicznej. Wnioskodawca zauważa, że Jurij Gagarin, mimo swej historycznej misji jako pierwszy kosmonauta, był także symbolem radzieckiego państwa, które miało negatywny wpływ na historię Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski. Zmiana nazwy ulicy miałaby na celu upamiętnienie osiągnięć polskiego astronauty i zminimalizowanie odniesień do postaci związanych z historią ZSRR.
Procedura i możliwe przeszkody
Wiceprzewodniczący Rady Warszawy, Sławomir Potapowicz, wyjaśnił, że takie wnioski wymagają dokładnej analizy i przygotowania uchwały. Podkreślił jednak, że istnieje zasada, zgodnie z którą nazwy ulic nadawane są osobom zmarłym przynajmniej pięć lat po ich śmierci. Wyjątki od tej reguły są rzadkością i wymagają szczególnego uzasadnienia. Dodatkowo, zmiana nazwy ulicy wiąże się z licznymi komplikacjami administracyjnymi i logistycznymi dla mieszkańców.
Kontrowersje wokół Jurija Gagarina
Jurij Gagarin, znany jako pierwszy człowiek w kosmosie, jest postacią historyczną o złożonym wizerunku. Oprócz swoich osiągnięć w dziedzinie kosmonautyki, był także przedstawicielem radzieckiej propagandy. Jego działalność polityczna była ściśle związana z systemem komunistycznym, co sprawia, że jego upamiętnianie w przestrzeni publicznej bywa kontrowersyjne.
Inne inicjatywy i ich losy
Pomysł zmiany nazwy ulicy na Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego nie jest odosobniony. Podobna inicjatywa miała miejsce w Kłobucku, gdzie radny Mariusz Mandat złożył wniosek o podobnej treści. Argumentował, że miasto nie powinno czcić postaci związanej z ZSRR. Tego rodzaju inicjatywy pokazują, że społeczne nastroje dotyczące postaci historycznych są różnorodne i często podzielone.
Podsumowując, propozycja zmiany nazwy ulicy w Warszawie jest częścią szerszej debaty o tym, jak upamiętniać postacie historyczne i jakie wartości powinny być reprezentowane w przestrzeni publicznej. Choć szanse na jej realizację są niewielkie, dyskusja ta otwiera drogę do refleksji nad sposobem kształtowania pamięci zbiorowej.