Dramatyczny wypadek na Białołęce: 10-letnie dziecko ranne w kolizji dwóch pojazdów

Na warszawskiej Białołęce doszło w czwartek do poważnego wypadku drogowego, który miał miejsce na wiadukcie ulicy Kobiałka. W zdarzeniu uczestniczyły dwa pojazdy: samochód osobowy Citroën oraz bus marki Peugeot. Niestety, w wyniku kolizji ucierpiało 10-letnie dziecko, które natychmiast przewieziono do szpitala.

Szczegóły wypadku i reakcja służb

Według wstępnych ustaleń, to bus uderzył w tył samochodu osobowego. Dziecko, które znajdowało się w Citroënie, doznało obrażeń i otrzymało niezbędną pomoc medyczną. Na miejscu szybko zjawiły się służby ratunkowe, w tym straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Badania przeprowadzone na miejscu wykazały, że obaj kierowcy byli trzeźwi.

Utrudnienia w ruchu i działania ratunkowe

Z powodu skomplikowanego usuwania skutków wypadku, ruch na wiadukcie został początkowo wstrzymany. Po zakończeniu akcji ratunkowej wprowadzono ruch wahadłowy, co przyczyniło się do dużych utrudnień na trasie.

Inne niezwykłe wydarzenia w regionie

Ostatnie dni w Warszawie i okolicach obfitowały w nagłe zdarzenia. Na drodze S8 doszło do karambolu spowodowanego przez nietrzeźwego kierowcę z Ukrainy. Na ulicy Banacha wybuchł pożar elewacji w kompleksie szpitalnym, a w Wołominie pociąg śmiertelnie potrącił mężczyznę.

Na autostradzie A2 miał miejsce inny poważny wypadek – motocyklista zderzył się z busem, co wymagało interwencji śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na DK50 doszło do kolizji trzech pojazdów, w tym busa i samochodu prowadzonego przez 81-latka.

Tragiczne wydarzenie miało miejsce na Pradze-Północ, gdzie w pożarze pustostanu znaleziono zwęglone ciało. W Warszawie odnotowano także serię zniszczeń samochodów spowodowanych przez łosia, za które nikt nie ponosi odpowiedzialności. Doszło również do wypadku z udziałem hulajnogi elektrycznej, której kierujący potrącił pieszego na przejściu.