Na targowisku w Płocku pojawił się łoś
We wtorkowy poranek na targowisku w Płocku pojawił się bardzo szczególny klient – z ogromnymi rogami. Był nim dorosły łoś. Zwierzę weszło na targowisko, gdzie zaczęło biegać po całym terenie, szukając drogi wyjścia. Na miejscu pojawiły się służby weterynaryjne, które uśpiły łosia i przetransportowały do jego naturalnego środowiska.
Do nietypowej sytuacji doszło 14 września w godzinach porannych na płockim targowisku przy ulicy Rembielińskiego. Miejskie targowisko bardzo szybko zamieniło się w niecodzienną atrakcję, podczas której ludzie zaczęli robić zdjęcia biegającemu zwierzakowi. Osoby na targowisku powiadomiły policję, która na miejscu zdarzenia pojawiła się wraz z lekarzem weterynarii.
Asp. Krystyna Kowalska oznajmiła, że łoś był zdezorientowany i próbował znaleźć wyjście z targowiska. Na szczęście zwierzę nie wyrządziło nikomu żadnej krzywdy ani nie spowodowało żadnych szkód. Weterynarz uśpił łosia i wraz z funkcjonariuszami policji zawiózł zwierzę do lasu, gdzie zostało wypuszczone na wolność.
Łosia wypuszczono w kompleksie leśnym w okolicach Brwilna. Jest to ogromny teren zalesiony, będący częścią Brudzeńskiego Parku Krajobrazowego.