Nauczyciele w Warszawie wciąż walczą o godne wynagrodzenia: Manifestacje i frustracja w oświacie!

Nauczyciele w Warszawie wciąż walczą o godne wynagrodzenia: Manifestacje i frustracja w oświacie!

Sytuacja w szkołach pozostaje napięta – choć sierpniowa nowelizacja Karty Nauczyciela przyniosła pierwsze zmiany, kluczowe postulaty środowiska nauczycielskiego wciąż czekają na realizację. Dwie najważniejsze sprawy budzą szczególne emocje wśród pedagogów: wrześniowe podwyżki i długoterminowe rozwiązanie płacowe.

Co czeka nauczycieli we wrześniu 2025

Rząd zapowiedział wzrost wynagrodzeń o 10% od września przyszłego roku. To jednak tylko część większego planu, który miał objąć również fundamentalną reformę systemu płac w oświacie. Związkowcy przygotowali obywatelski projekt nowelizacji, przewidujący powiązanie pensji nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w całej gospodarce.

Pierwotnie nowe rozwiązania miały wejść w życie już w styczniu 2026 roku. Minister Barbara Nowacka ostudza jednak te nadzieje, przesuwając realny termin realizacji na 2027 rok. Szefowa MEN apeluje o cierpliwość i podkreśla konieczność wspólnych działań w procesie legislacyjnym.

Związkowcy rezygnują ze strajku, ale wyrażają frustrację

Sławomir Broniarz z Związku Nauczycielstwa Polskiego jednoznacznie deklaruje: strajk nie jest obecnie rozważany. Ostatnie posiedzenie Prezydium Zarządu Głównego ZNP pokazało jednak narastające rozczarowanie środowiska.

Głównym źródłem frustracji jest brak rzeczywistego dialogu nad związkowym projektem obywatelskim. Nauczyciele oczekują konkretnych kroków od władz, niezależnie od ewentualnego sprzeciwu prezydenta wobec nowych przepisów.

Ostrzeżenia przed konsekwencjami bezczynności

Prezes ZNP nie ukrywa krytycznej oceny działań polityków. Jego zdaniem, unikanie debaty sejmowej nad ustawą świadczy o nierozumieniu wagi sytuacji w oświacie. Broniarz ostrzega, że ignorowanie postulatów nauczycieli może przynieść poważne konsekwencje dla całego systemu edukacji.

Związkowcy podkreślają, że środowisko nauczycielskie potrzebuje jasnych deklaracji i konkretnego harmonogramu działań. Brak politycznej woli do podjęcia tematu odbierany jest jako oznaka braku kompetencji lub świadomości skutków takiej postawy.