Okradziona przez znajomego na kwotę 1 200 000 złotych
Kilka dni temu warszawscy policjanci zatrzymali 35-letniego mężczyznę, który podejrzany jest o kradzież 1,2 miliona złotych. Złodziej okradł swoją znajomą, dokonując przelewu na swoje konto bankowe. Mężczyzna wpadł dzięki czujności pracowników banku, którzy szybko zainteresowali się wysoką kwotą transferu i powiadomili o tym policję.
Ofiarą złodzieja padła starsza kobieta, której 35-latek pomagał od dłuższego czasu. Schorowana warszawianka obdarzyła go pełnym zaufaniem, upoważniając m.in. do zarządzania jej rachunkiem bankowym. Nie miała jednak pojęcia, że mężczyzna planuje okraść ją ze wszystkich oszczędności.
W zeszłym tygodniu 35-latek postanowił wcielić w życie swój plan, dokonując wysokiego przelewu bankowego z konta seniorki na własne. Kwota opiewała na zawrotne 1,2 mln zł! Całą transakcją zainteresowali się pracownicy banku, u których transfer na tak wysoką kwotę od razu wzbudził podejrzenia.
Seniorka nie wiedziała o dokonaniu przelewu
Jak podaje oficer prasowa Komendy Rejonowej Policji Warszawa VII – nadkom. Joanna Węgrzyniak, bank powiadomił o wszystkim warszawskich funkcjonariuszy, którzy przystąpili do wyjaśniania całej sytuacji. Okazało się, że starsza kobieta nie miała pojęcia o realizacji przelewu.
Policjanci namierzyli złodzieja bardzo szybko, a następnie przewieźli na warszawską komendę. Na miejscu usłyszał zarzut dokonania transferu na kwotę 1,2 miliona złotych. Jeżeli sąd wymierzy pełną karę, 35-latek trafi do więzienia na 10 lat.
O podobnych wydarzeniach pisze https://infozgorzelec.pl.