Radom w ogniu policyjnych kontroli: drifterzy bez praw jazdy i rejestracji!

W miniony weekend Radom stał się areną intensywnych działań policyjnych, które miały na celu walkę z problemem nielegalnych wyścigów samochodowych i nieodpowiedniego tuningu. Policjanci zdecydowanie wkroczyli do akcji, aby poprawić bezpieczeństwo na lokalnych drogach, co doprowadziło do licznych interwencji oraz zatrzymań.
Nocne patrole i kontrole
Działania funkcjonariuszy koncentrowały się głównie na wieczornych i nocnych patrolach, kiedy to wzrasta liczba wykroczeń drogowych związanych z nielegalnymi praktykami. Kierowcy, którzy rażąco ignorowali przepisy, zostali poddani intensywnym kontrolom. Sprawdzano nie tylko prędkość i trzeźwość, ale także stan techniczny pojazdów. Dzięki nowoczesnym urządzeniom do pomiaru hałasu, policja zwracała szczególną uwagę na układy wydechowe samochodów.
Wyniki kontroli
W ciągu weekendu skontrolowano 96 pojazdów, a aż 42 z nich przekroczyło dozwoloną prędkość. Wciąż można zaobserwować na ulicach Radomia samochody z niewłaściwymi modyfikacjami, zwłaszcza w zakresie głośnych układów wydechowych. Dzięki użyciu sonometrów, funkcjonariusze byli w stanie wykryć i wykluczyć z ruchu pojazdy, które nie spełniały norm dźwiękowych.
Skutki dla kierowców
Zatrzymano kilkanaście dowodów rejestracyjnych, w tym cztery bezpośrednio związane z nadmiernym hałasem. Cztery osoby straciły swoje prawa jazdy. Policja ostrzega, że kontrole będą kontynuowane, a kierowcy, którzy nie przestrzegają przepisów, muszą być przygotowani na surowe konsekwencje. Działania te mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom ruchu i skuteczne przeciwdziałanie naruszeniom prawa.