Sąsiedzka interwencja ocaliła 88-latkę z Żoliborza przed kolejnym oszustwem po utracie 15 tys. zł

W minionym tygodniu na Żoliborzu po raz kolejny doszło do wyłudzenia pieniędzy od starszej mieszkanki dzielnicy. Mimo licznych ostrzeżeń, przestępcy wciąż sięgają po sprawdzone metody, wykorzystując zaufanie i emocje seniorów. Tym razem ofiarą padła 88-letnia kobieta, która straciła znaczną sumę pieniędzy.

Przebieg oszustwa na Żoliborzu

Do zdarzenia doszło 8 września. Sprawca, podszywając się pod krewnego kobiety, zadzwonił do niej z dramatyczną historią o rzekomym wypadku, w którym miał potrącić ciężarną kobietę. Następnie, korzystając z uzyskanych podczas rozmowy danych, oszust zdobył zaufanie seniorki i skłonił ją do przekazania informacji na temat posiadanych pieniędzy. W dalszej części tej manipulacji do kontaktu dołączył fałszywy policjant, który przekonał kobietę do przygotowania gotówki i przekazania jej wskazanej osobie – rzekomemu adwokatowi. W rezultacie seniorka przekazała oszustowi 15 tysięcy złotych.

Sąsiedzka czujność udaremnia kolejne wyłudzenie

Po przekazaniu pieniędzy oszuści podjęli próbę zdobycia dodatkowych 5 tysięcy złotych. Na szczęście, kobieta poprosiła o wsparcie sąsiadkę, która nie zgodziła się na udzielenie pożyczki. Dzięki jej obecności przestępcy zaniechali dalszych działań i nie doszło do kolejnej utraty pieniędzy. To przykład na to, jak ważna jest pomoc i czujność osób z najbliższego otoczenia.

Policja apeluje o ostrożność

Funkcjonariusze ponownie przypominają mieszkańcom, że oszuści wielokrotnie wykorzystują podobne schematy, podszywając się pod członków rodziny, adwokatów lub policjantów. Policja nigdy nie prosi o przekazanie gotówki osobom trzecim, nie wysyła po nią kurierów i nie żąda pieniędzy w zamian za „pomoc”.

Seniorzy oraz ich bliscy powinni zachować szczególną ostrożność w przypadku nieoczekiwanych telefonów z prośbą o pieniądze. Nie wolno podawać żadnych danych osobowych ani informacji o posiadanych oszczędnościach. Każdą podobną sytuację warto zweryfikować kontaktując się bezpośrednio z rodziną i zgłaszać podejrzenia policji pod numerem 112 lub w najbliższym komisariacie.